2020-11-21 16:15 1223 dni temu myfund.pl 8113 wpisy | Cześć,
Dzisiaj chciałbym Ci opowiedzieć historię myfund.pl, czyli jak to się zaczęło, choć wówczas jeszcze nie wiedziałem, że to początek...
Był rok 1993 (urodził się Dawid Podsiadło). Ja byłem jeszcze przed maturą. Na GPW było notowanych tyle spółek, że ich notowania mieściły się na jednej stronie telegazety. Nota bene wygląd tej strony w telegazecie nie zmienił się za dużo od tamtego czasu.
Do klasy chodziłem z Cichym. Cichy miał tatę w Stanach, który co miesiąc przysyłał mu „zielone” a on… inwestował na giełdzie. Szczerze powiem, że trochę mu zazdrościłem, ale dzisiaj myślę, że myfund.pl powstał m.in. dzięki niemu bo wówczas chciałem też inwestować - choćby wirtualnie.
Mieszkałem w małej miejscowości w Wielkopolsce. Bez dostępu do Internetu... Ha ha ha... Oczywiście nie było wówczas Internetu jaki znamy dzisiaj. To były jego początki, a dostęp do niego był właściwie tylko na uczelniach wyższych.
Miałem natomiast komputer... Hm... Tak to się nazywało. Commodore 64
do którego był podłączony 14 calowy telewizor Samsung - teraz też mam sprzęt Samsunga, ale tylko 6 cali ;-)
a pamięcią masową (wielkie słowo dla tej małej rzeczy) był magnetofon, a programy były zapisywane na kasetach!
To wówczas wpadł do mojej głowy pomysł, żeby napisać program do "grania" na giełdzie. Oczywiście wirtualnie bo pieniędzy jako 19latek nie miałem za dużo (czytaj wcale) ;-)
Grałem z bratam (on miał wówczas 11 lat) a "inwestowanie" polegało na losowym wybieraniu spółek, bo przecież dostępu do wyników finansowych nie mieliśmy (no dobra nie wiedzieliśmy, że coś takiego istnieje), a programów do analizy technicznej nie było (ok... pewnie były, ale przecież my wówczas o czymś takim nawet nie słyszeliśmy).
Notowania spisywałem z telegazety (wówczas były chyba dwie sesje w tygodniu i tylko fixingi) biegając z parteru gdzie był telewizor na pierwsze piętro gdzie miałem pokój. Przepisywałem dane do programy napisanego w Basic'u, a program liczył ile "zarobiliśmy" – brat zawsze wygrywał ;-)
Po każdej sesji trzeba było zapisać nowy program na kasecie - ale śmiesznie to dzisiaj brzmi ;-)
Hasła: „baza danych”, „www”, „html” były mi całkowicie obce.
Dzisiaj się śmieję, że to była zerowa wersja myfund.pl ;-)
Niestety żadne źródła tego programu się nie zachowały… Teraz chętnie bym się pośmiał, z tego co kiedyś stworzyłem.
Później studia i pierwsza rzeczywista transakcja zakupu papierów wartościowych w 1996 (urodził się Dawid Kwiatkowski) - za pieniądze zarobione na pisaniu programów dla kolegów ze studiów :-)
...straciłem na starcie 10% bo złożyłem zlecenie PKC - to jeszcze były czasy fixingów, a wejście na salę notowań w Domach Maklerskich było dla nielicznych.
Później akcje, które kupiłem spadły jeszcze o 50%... Potrzebowałem w pewnym momencie gotówkę i musiałem sprzedać ze stratą... oczywiście znowu było zlecenie PCK i ktoś to wykorzystał :-)
Na początku XXI wieku (w 2001 urodziła się Iga Świątek) zaczęły pojawiać się systemy bankowości online i możliwość kupowania akcji przez Internet.
W tym samym czasie "odkryłem" Excela... Tam powstawał myfund.pl w wersji 0.01... Po jakimś czasie arkusz bardzo się rozbudował. Do operacji kupna/sprzedaży kilku akcji i funduszy wystarczało.
W pewnym momencie musiałem dodać operację splitu, później pojawiły się prawa poboru, konwersje, dywidendy, lokaty... Excel przestał być wystarczający.
Zacząłem używać narzędzi do zarządzania inwestycjami na bankier.pl i money.pl... Pojawiły się kontrakty w moich inwestycjach... Znowu brakowało funkcjonalności w tych narzędziach, żeby to wszystko ogarnąć.
Nadszedł rok 2009. Postanowiłem, że zrobię sobie sam narzędzie, które spełni moje oczekiwania. Oczywiście z dostępem z dowolnego miejsca i urządzania czyli przez przeglądarkę.
Pamiętam, jak zacząłem sobie wypisywać na kartce A4 listę funkcjonalności, które musi spełniać narzędzie... Po chwili okazało się, że kartka A4 zapisana od góry do dołu to za mało.
Zacząłem tworzyć myfund.pl... Na miejsce każdej funkcjonalności, którą zrobiłem pojawiały się w mojej głowie (i na kilku już kartkach A4) dwie albo trzy kolejne - i tak jest de facto do dzisiaj, tyle, że dochodzą jeszcze Wasze pomysły i potrzeby.
Po pół roku pracy po godzinach, w lipcu 2009 roku, pojawiła się pierwsza wersja myfund.pl!
Później poszło już z górki. Do 2012 roku serwis był za darmo, ale było mnóstwo reklam... Miałem nadzieję, że taki model się sprawdzi, ale to nie było dobre rozwiązanie. W 2012 roku postanowiłem, że zmienię model i serwis będzie całkowicie pozbawiony reklam, ale będzie oparty o płatne subskrypcje.
Wówczas powstały też pierwsze aplikacje na smartfony, które w 2014/2015 roku zostały całkowicie napisane od nowa i przybrały obecną formę.
Resztę możesz już prześledzić czytając sekcje „Co nowego” na forum…
...narzędzie cały czas się rozwija... Ciekaw jestem co przyniesie koleje 20 lat...
Pozdrawiam,
Damian
|
2020-12-17 21:33 1197 dni temu jm3 19 wpisów | Fajna historia ;) Ze swojej strony życzę, żeby liczba użytkowników myfund.pl tylko rosła :)
Pozdrawiam,
Jarek |